Poznałyśmy się w piątej klasie dzięki upierdliwości Feniksa. Kiedy usłyszała, że Koliber (kuzynka jej kolegi z klasy) przyjechała z zagranicy i będzie chodzić do tej samej szkoły była pierwszą osobą z którą się zaprzyjaźniła.
Jesteśmy dość szalone, ale każda w trochę inny sposób. Kolibra bardziej kręcą horrory, tortury i inne tego typu. Feniks jest.. krótko mówiąc zboczeńcem parującym ze sobą wszystko co się rusza. Ale obie uwielbiamy podobne rzeczy i mamy prawie identyczny gust (i tu chodzi też o seksi ziomeczków)
Kochamy Transformers, MARVELA, Outlasta (i inne podobne gierki), Undertale i nie zabraknie oczywiście kreskówek i anime. Chyba jedyną różnicą jest gust muzyczny, ale też nie jest to drastyczna różnica. Chociaż jeśli mamy mówić o charakterach... Woo.. Ludzie jesteśmy całkiem inne.
Cóż... można powiedzieć, że Feniks jest głupia. Ma chore (ale pozytywnie) pomysły, do tego dochodzi ADHD, jest zapaloną yaoistką i jak to było wspomniane... Jest. Mega. Zboczona. Na szczęście tylko momentami
Koliber jest trochę, TROCHĘ spokojniejsza. Chociaż razem to i tak mieszanka wybuchowa...
Kochamy Transformers, MARVELA, Outlasta (i inne podobne gierki), Undertale i nie zabraknie oczywiście kreskówek i anime. Chyba jedyną różnicą jest gust muzyczny, ale też nie jest to drastyczna różnica. Chociaż jeśli mamy mówić o charakterach... Woo.. Ludzie jesteśmy całkiem inne.
Cóż... można powiedzieć, że Feniks jest głupia. Ma chore (ale pozytywnie) pomysły, do tego dochodzi ADHD, jest zapaloną yaoistką i jak to było wspomniane... Jest. Mega. Zboczona. Na szczęście tylko momentami
Koliber jest trochę, TROCHĘ spokojniejsza. Chociaż razem to i tak mieszanka wybuchowa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz